Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RockLee
Kandydat
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
|
Wysłany: Pią 21:52, 05 Wrz 2008 Temat postu: Skuteczne bronie |
|
|
Wiem, że broń doskonała to taak broń, która nie tylko wzmocni atak, ale także taka, która jest wygodna w użyciu... musi być odpowiednio dopasowana do wojownika, nie moze spowalniac jego ruchow, lecz zwiekszyc pole razenia...
Jakie znacie jeszcze cechy broni doskonalej?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Shinobi
Kandydat
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: Nysa (opolskie)
|
Wysłany: Pią 23:35, 05 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Duze obrazenia przy niewielkim nakladzie siły for example
|
|
Powrót do góry |
|
|
RockLee
Kandydat
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
|
Wysłany: Sob 14:49, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
No... duza sila przy malym wysilku to najczesciej w broniach maszynowych... Uzi itd.
Ja bardzij interesuje się bronią biała....
|
|
Powrót do góry |
|
|
math
Założyciel grupy (admin) SHIKAN
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: OLSZTYN
|
Wysłany: Sob 22:58, 06 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Nunchaku jest dobrą bronią.
|
|
Powrót do góry |
|
|
RockLee
Kandydat
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
|
Wysłany: Nie 11:21, 07 Wrz 2008 Temat postu: Smyczka... |
|
|
Ja staram się wymyślać własne bronie... ostatnio zacząłem trenować smyczą do wyprowadzania piesków. Jest ona skurzana i zakończona metalową częścią. Macham nią podczas spacerków z moimi pieskami...
Wydaje mi się, że taka broń jest skuteczna. Zwinna, wydłuża moje pole rażenia, ale także metalowa częsc smycze zadaje ból, który np. po uderzeniu w piszczel, może spowodować chwilowe zaprzestanie walki, co byloby moja szansa na atak np. piescia czy noga.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinobi
Kandydat
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: Nysa (opolskie)
|
Wysłany: Nie 18:31, 07 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Hmmmm zawsze mozna sie przebrac za babcie w mocherowym berecie i nawalac torebka w której jest karma dla kotów w puszkach ale smycz ciekawy pomysł ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
Likantrop
Kandydat
Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
|
Wysłany: Wto 20:43, 09 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ja preferuję ulubiony przez magów sztylet (nie mam pojęcia czemu akurat on).
Poza tym jak wiem, że może być dym, to nie ruszam się bez mojej lagi, poręcznej, dobrze wyważonej i akurat takiej długości, aby można ją było schować w rękaw.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinobi
Kandydat
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: Nysa (opolskie)
|
Wysłany: Wto 23:37, 09 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ogólnie bronią moze byc wszystko co znajdziesz w pobliżu ja radze szkolic sie w kilku "broniach" na raz bo co jesli zanraknie przy mnie mojego kochanego noza?
Ja trenuje grubym Badylem (okorowanym, wiem weim wygodny jestem ^^) rzucam shurikenem i nożem (nozem juz nie bo połamałem )do tego nunchaku i gicik
Jeszcze se bo-shurikeny zamiast noza skombinuje i <kozak> ewentualnie jakiś proszek typu: "wypal oczy"
Wtedy jak nie mam dajmy na to noża to go zastępuje badylem znalezionym pod drzewem
Ostatnio zmieniony przez Shinobi dnia Wto 23:38, 09 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Likantrop
Kandydat
Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
|
Wysłany: Śro 7:03, 10 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Dobrze jest wyćwiczyć walkę w ręcz. Te raczej zawsze mamy przy sobie
|
|
Powrót do góry |
|
|
RockLee
Kandydat
Dołączył: 03 Maj 2008
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
|
Wysłany: Pią 14:35, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Taa... walka wręcz to najwygodniejsza broń... no i skuteczna...
A takie pytanko do Likantroopa, co to ta Laga? bo sie nie orientuje... ..,
|
|
Powrót do góry |
|
|
Likantrop
Kandydat
Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8
|
Wysłany: Pią 15:45, 12 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Mówiąc mniej staroświecko. Laga= Pała
Dokładnie drewniana pala.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scout_ZHP
Kandydat
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/8 Skąd: inowrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:44, 29 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
ja ćwicze walke nożem (prawdziwym na dżewkach, workach z gałganami; atrapą lub pisakiem w sparingach), przymieżam się do laski własnej konstrukcji (długość ok 1m, okuta na jednym końcu)
bardziej od noża do rzucania wole saperke(bardziej przydaje sie w bytowaniu)
rużnica w między trafieniem saperką a nożem jest taka jak między Browningiem kal .50 a wiatrówką
|
|
Powrót do góry |
|
|
|